Mój chłopak jest alkoholikiem. Pije codziennie po 3-5 piwek i mam z tym problem. Mieszkamy razem ale przeszadza mi to już. Ma ktoś podobny problem ? Co zrobić aby przestał ?
Czy ktoś z Was ma podobne doświadczenia ? Czy warto powiedzieć albo alkohol albo ja ? Proszę o pomoc.
Jeśli nie masz ślubu z nim i dzieci to od niego odejdź a o problemie powiedz jego rodzicom