Dzięki za odpowiedź. Też mi się wydaje, że to w dużej mierze może być jakaś psychiczna blokada, rozmawialiśmy nawet na ten temat.... on poza tym mówi, że jak w pracy dużo się dzieje to się nie może wyluzować. Może zamiast wina wieczorem by pobrał sobie jakieś ziołowe jestem spamerem na poprawę seksualnego życia? Też by go to odstresowało a było by mniej szkodliwe. Sama już nie wiem :/