Jeden z pionierów rapu, Ice-T, mając na koncie kilkadziesiąt ról, rozpoczął niedawno przygodę z produkcją filmową. Jego pierwszy film ,,Sztuka rapu" będzie można zobaczyć w sobotę 8 czerwca o godz. 21.00 w AXN Spin. Wielu raperów, którzy osiągnęli sukces w swojej branży, często próbuje sił w przemyśle filmowym. Wielu z nich jest dziś cenionymi aktorami czy producentami. Dobrym przykładem jest Will Smith, twórca takich obrazów jak ,,Ja, robot", ,,Hancock" czy ,,W pogoni za szczęściem". RZA to kolejny wszechstronny artysta, którego talent można docenić w wyreżyserowanym przez niego filmie ,,Człowiek o żelaznych pięściach".
Który z hip-hopowych artystów waszym zdaniem najlepiej sprawdził się w produkcjach filmowych? Uważacie, że naprawdę mają talent czy są zatrudniani jako aktorzy/reżyserzy tylko dlatego, że są sławni?
Moim zdaniem ci raperzy są zatrudniani do ról filmowych ponieważ są sławni, Większość z nich nie ma za grosz talentu aktorskiego tak jak 50 cent, czy The Game. Ktoś kto całe życie robił rap raczej nie ma pojęcia o sztuce aktorskiej, której ludzie uczą się latami. Ja uważam, że ktoś kto dobrze śpiewa niech robi to dalej, a ktoś kto dobrze sprawdza się w filmach niech występuje w filmach. Chyba, że ktoś chce być taki wszechstronny jak pan Pudzianowski, który jest strongmanem, zawodnikiem mma, tańczy i śpiewa na lodzie ;)
Czy ja wiem? Moim zdaniem Eminem świetnie sprawdził się w filmie 8 mila.